Woda na Cmentrzu

Kiedy zarządca zajmie się zapadniętymi grobami .-pomniki ulegay zniszczeniu i wpadają do środka .Grób jest odkryty .
Niby tak pilnuje a nie widzi że trzeba odnaleźć opiekunów tego grobu

Na cmentarzu parafialnym alejki poprzerastane zielskiem !Brak wody!Przy każdej bramie powinne być pojemniki na śmieci,a tego brak!

Wody nie ma i nie będzie. Za mało pojemników na śmieci.Cmentarz zaniedbany zarośnięty zielskiem.Odbior śmieci w dwóch miejscach małe pojemniki. Ludzie wynoszą śmieci na komunalny.

Nie macie o czym pisać,na cmentarzu przeważnie sztuczne stroiki,bo i racja __ świeży kwiat piękny 1 dzień,na drugi dzień do wyrzucenia, wieńce po tygodniu już się osypują,tylko gnoju więcej,lepiej za zmarłego duszę zakupić mszę,niż sprzątać sterty śmieci , pozdrawiam serdecznie.

Aż deszczyk popada....

Mają w planach zrobić podłączenie do wody miejskiej, ale to plany.
Taka była informacja na ogłoszeniach parafialnych

Powinna być woda miejska, tak jak na cmentarzu komunalnym.

Nie ma jak stara studnia z kręgów z kołowrotem, kawałek łańcucha czy czegoś podobnego, wiaderko, własne ręce i jest woda. Szkoda tylko że już niewiele takich pozostało, bo w nie każdej jest jeszcze woda.

Woda na cmentarzu problem, śmieci problem, z czym zatem nie ma problemu na naszym cmentarzu parafialnym?

mało tego że nie ma wody to jeszcze i jak te studnie oznaczone jak ktoś przyjedzie nie z Grajewa to musi szukać a powinien być słupek niebieski z 2 metrowy i tabliczka oznaczenie że tutaj woda aby każdy wiedział gdzie może wodę pobrać

Cmentarz ktory istnieje co najmniej tyle lat co Grajewo i do tej pory nie mial WODY to WSTYD dla 4 kosciolow i wladz miasta to jest zywy zabytek a o zabytki trzeba dbac. To pokazuje jaka wladze i katolikow mamy w 4 kosciolach. Ale co sie dziwic jak na wioskach nie potrafia zadbac o kapliczki ktore postawili tak widac wiernych kosciola jak dbaja o cmentarz. ONI beda wierzyc tylko ktos inny bedzie za nich dbal o wode i porzadek oraz alejki.

Dlaczego prawda o gospodarzu cmentarza jest niedopuszczona do publikacji?

Zarządca nic sobie z tych skargi nie robi.cmentarza zaniedbany.komieczne pojemniki na smieci przy każdej bramie.Woda już dawno powinna być miejska doprowadzona.Oplaty są zbierane i to wszystko. I kosciol I cmentarz brudny.Przy kościele odnawiano ogrodzenie,nie zabezpieczono blach i przy okazji wszystko zniszczono , fuszerka!

smutne cmentarz zaniedbany ale biznes pogrzebowy kwitnie.
Ostatnio pogrzeb w rodzinie, ksiądz za 45min swojej "pracy" policzył 1800 zł po znajomości....cały pogrzeb plus msze 20 tys. zł przecież to rozbój w biały dzień...i dziwią się że młodzi ludzie odchodzą od kościoła jak tam tylko kasa się liczy....

Napisać dużymi literami wszelkie skargi i powiesić na bramie ,wtedy do zarządcy cmentarza dotrze .Moja rada jest taka, oczywiście jeżeli administrator e-grajewo opublikuje moją wypowiedź .

Pamietam ze byla woda na cmentarzu. Przy wejsciu za brama zaraz byla studnia na kolbe. Po przejsciu bramy nabralo sie wody i sie szlo na mogily. Nie bylo takiej techniki jak teraz ale woda byla.

Jak przyniesiesz kwiaty to i wyniesie z cmentarza do swojego śmietnika i nie szukaj problemy

tyle lat byłaa studnia ręczna i działała bez zarzutu i była woda. Wzięli kase, nie ma wody, nie ma kasy nie ma nic. Cyrk. Wykonawca zadowolony razem z zarządcą pewnie sie podzielili. Cyrk

Dlaczego nie ukazał się mój komentarz?!!!?

Problem jest ze wszystkim tylko nie z pobieraniem oplat.

Nie przycięte gałęzie na ogromnym drzewie przy głównej bramie gdzie wrony mają swoje gniazda i srają na piękne pomniki oraz nowe chodniki z polbruku na które się wszyscy składaliśmy na różnych kwestach. Oraz na zabytkową bramę, która w ostatnim czasie była odrestaurowana za duże pieniądze. Do tego właśnie brak wody by to choć trochę obmyć. Ale taca pod nos przy każdej okazji. Niech te " chojne ręce " tylko dają i dają.

A ksiądz z Trójcy kasę bierze i nic nie ma. Ani wody ani przede wszystkim odpowiedniej ilości śmietników.

dodałem 2 komentarze rozumiem że zabronione jest ujawniać ile ksiądz kasuje za pogrzeb....45 min pracy "przyjaciela rodziny" po znajomości 1800 zł to jest biznes...

Nie można nic napisać na księdza gospodarza obiektu bo na prowincji jest to interpretowane jako atak na kościół.